
Błędy, które popełniamy podczas inhalacji dziecka
- admin
- 2 listopada 2021
- Komory inhalacyjne, Porady
Inhalacja dzieci jest bardzo dobrym sposobem na pozbycie się przeziębienia, kataru i kaszlu. Inhalacje są bardzo skuteczne, ale niewiele osób wie, jak wykonać je w sposób prawidłowy. Szczególnie problematyczne jest wykonanie inhalacji dziecka. Popełniane błędy sprawiają, że inhalacja może być nieskuteczna. Jak przeprowadzić inhalację u dziecka? Poznaj najczęstsze błędy.
Czyszczenie inhalatora
Większość osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że inhalator należy czyścić. Po każdym użyciu powinno się rozebrać urządzenie i każdą jego część dokładnie umyć i wysuszyć. W ten sposób można usunąć pozostałości leku, które mogły zostać we wnętrzu komory inhalacyjnej i wężyka doprowadzającego parę do maseczki. Wężyk trzeba przepłukać szczególnie dokładnie, jeśli we wnętrzu widać skroplone kropelki. Szczególnie ważne jest to, by komora inhalacyjna była czysta. To w niej znajduje się lek i jest ona najbardziej narażona na zanieczyszczenia. Maseczkę najlepiej dezynfekować chusteczką ze spirytusem.
Prawidłowa pozycja
Bardzo ważne jest, by wykonywać inhalacje tylko w pozycji pionowej. Oznacza to, że nie należy robić dziecku inhalacji podczas snu. W poziomie mgiełka z leku nie może przedostać się do oskrzeli i płuc, więc nie ma możliwości, by mogła ona działać. Skroplone drobinki osiadają na gardle i podniebieniu dziecka, a później zostaną połknięte i trafią do układu pokarmowego. W przypadku niemowląt, których nie można jeszcze pionizować, konieczne jest przyjęcie pozycji półleżącej. Niemowlę można oprzeć na brzuchu dorosłego, by umożliwić mu przyjęcie dobrej pozycji.
Płukanie jamy ustnej
Wiele osób nie wie, że po inhalacji koniecznie trzeba przepłukać jamę ustną. Można z tego zrezygnować jedynie w przypadku zastosowania soli fizjologicznej. Po inhalacji lekami sterydowymi najlepiej jest też umyć zęby i dokładnie wytrzeć twarz. Ich stosowanie może uszkodzić szkliwo, więc konieczne jest dokładne umycie zębów, by zabezpieczyć się przed próchnicą.
Źle dopasowana maseczka
Przede wszystkim maseczka, która znajduje się w zestawie z inhalatorem, nadaje się wyłącznie do podawania soli fizjologicznej. Ma ona dziury, które uniemożliwiają stosowanie jej do leków, bo para ucieka bokiem. Dlatego dawka, która dostanie się do organizmu, będzie zbyt niska. Czasami lekarz zaleca specjalnie większą dawkę, która uwzględnia straty, ale jeśli tak się stanie, to z pewnością zostaniesz o tym poinformowany. Każda maseczka powinna być dokładnie dopasowana do twarzy. Musi obejmować nos i usta po to, by straty były jak najmniejsze. Dzieci po trzecim roku życia mogą używać też ustników. Są one skuteczniejsze, bo w ich wypadku straty właściwie nie istnieją, a lek trafia prosto do płuc, czyli tam gdzie powinien.